Danie z serii co zrobić, żeby się nie narobić :)
Najpierw przygotowanie farszu do piersi z kurczaka (jednej podwójnej):
Najpierw przygotowanie farszu do piersi z kurczaka (jednej podwójnej):
- pęczek świeżej bazylii
- łyżka oliwy
- 10 posiekanych pomidorów suszonych
- ok 1/3 serka pleśniowego typu camembert (miałam z miodem i migdałami)
- łyżka masła
- sól
- pieprz
Wszystko razem ubijamy w moździerzu na jednolitą papkę. Dzięki temu, że dodajemy masło, farsz nam fajnie stwardnieje po włożeniu do lodówki i będzie się łatwiej nadziewać piersi z kurczaka. A po drugie kurczak nie będzie suchy.
Kurczaka solimy, pieprzymy, robimy kieszonki i nadziewamy farszem, który odleżał swoje pół godzinki w lodówce. Piersi obsmażamy na złoty kolor z każdej strony i przekładamy do naczynia żaroodpornego. Do tego samego naczynia wkładamy ziemniaki obrane i pokrojone w grube plastry, cebulę pokrojoną w ósemki i garść mini marcheweczek. Wszystko razem pieczemy w worku do pieczenia ok 45 min w temp. 180 stopni.
W ten oto sposób otrzymujemy bez żadnego wysiłku niebanalne, zdrowe, jednogarnkowe danie !!
Polecam!!