poniedziałek, 22 października 2012

Zupa krem z zielonego groszku

Uwielbiam zupy kremy! Mało kiedy gotuję zupy na wywarach mięsnych. W zasadzie tylko rosół, barszcz i żurek :)

A tak to wszystko warzywne, smaczne, kremowe i sycące.

  • 2 marchewki
  • 2 niewielkie ziemniaki
  • 1 pietruszka
  • 1 mały lub pół selera
  • 500 g mrożonego zielonego groszku
  • 2 łyżki oliwy z oliwek
  • 1 serek topiony złoty ementaler
  • sól
  • pieprz

Warzywa (wszystkie z wymienionych oprócz groszku) gotujemy do miękkości w wodzie z dodatkiem oliwy z oliwek. Jak warzywa zmiękną dopiero dorzucamy groszek i chwilę jeszcze gotujemy. Dodajemy serek topiony, czekamy aż się rozpuści. Wszystko razem miksujemy do uzyskania kremowej konsystencji i doprawiamy do smaku.

Podajemy z grzankami lub groszkiem ptysiowym.

Gotowe - smacznego :)


wtorek, 16 października 2012

Makaron z sosem grzybowym i parmezanem

Sos grzybowy w połączeniu z makaronem, parmigiano reggiano i oliwą extra vergin to połączenie tak doskonałe w swojej prostocie, że nic więcej dodawać nie trzeba!





Idealny sos grzybowy

Ogólnie rzecz biorąc uwielbiam grzyby we wszystkich konfiguracjach, w daniach mięsnych i bezmięsnych, w zupach itd.

Tym razem zaprezentuję Wam sos grzybowy, który w moim mniemaniu jest idealny i do dań makaronowych i jako dodatek do mięs. Wyrazisty, bardzo grzybowy z zieleniną uwydatniającą jego atuty.

Potrzebne są:
  • leśne grzyby rzecz jasna :) (jakie się nawiną, byle jadalne)
  • 1 duża lub 2 średnie cebule
  • ocet balsamiczny
  • śmietanka łąciata do zup i sosów 18%
  • łyżka kwaśnej śmietany
  • natka pietruszki
  • tymianek (opcjonalnie)
  • sól
  • pieprz

Grzyby trzeba dobrze oczyścić, bo nie ma nic gorszego niż piasek w sosie... Następnie kroimy je na dość spore, wyczuwalne kawałki, żeby nie zrobić z sosu sieczki. Grzyby przysmażamy na maśle. W między czasie zajmiemy się cebulą. Cebulę kroimy w cienkie piórka z półplasterków. I podduszamy również na odrobinie masła do momentu aż stanie się złocisto/brązowa. W tym momencie dodajemy 2 łyżki octu balsamicznego i cały czas mieszając czekamy aż cebula się lekko skarmelizuje (ok 5 min). Cebulę łączymy z grzybami. Dodajemy śmietankę i łyżkę kwaśnej śmietany. Czekamy do zagotowania. Przyprawiamy do smaku solą i pieprzem wg uznania i na samym końcu dodajemy drobniutko posiekaną natkę pietruszki i tymianek (przyjaciel grzybów).





czwartek, 11 października 2012

Sos tatarski

Bardzo lubię sos tatarski. Chociaż jest z tym trochę roboty w sensie misternego krojenia w drobniutką kosteczkę... to warto.

Sosy kupne się z pewnością nie umywają. Do przygotowania sosu potrzebne są:
  • 4 jajka ugotowane na twardo
  • 6 średnich ogórków konserwowych
  • ok 10 średnich marynowanych pieczarek
  • majonez
  • musztarda
  • sól
  • pieprz
Z jajek wyciągamy żółtka. Białka kroimy w drobniutką kosteczkę. Podobnie czynimy z ogórkami i pieczarkami. Żółtka ucieramy z majonezem, łyżeczką musztardy, solą i pieprzem na gładką masę i dodajemy do posiekanych produktów. Mieszamy, doprawiamy do smaku w razie konieczności.

Gotowe.


środa, 10 października 2012

Nowe życie niepotrzebnych rzeczy

Wyrzucając co drugi tydzień pojemnik po bebilonie, który jest pochłaniany przez DżonDżona zrodził się pomysł, żeby je jakoś wykorzystać. Ponieważ szczelne pojemniki na sypkie produkty spożywcze są jak najbardziej w mojej kuchni pożądane, postanowiłam sobie je odrobinę urozmaicić. Póki co (jeszcze nie do końca gotowy) pojemnik na cukier puder.






Ramki na obrazki


Po raz pierwszy od dawien dawna sięgnęłam w głębokie czeluście szafy i wydobyłam farby i lakiery... po co? Po to, żeby zrobić ramki na obrazki do pokoju DżonDżona. Przyjemność ta sama co kiedyś. Zadowolenie z efektu również wielkie :)

Końcowy rezultat jak w ramce znajdą się obrazki narysowane przez mojego tatę będzie dopiero powalający. (Tak, tak... tata ma talent, którego ja niestety nie odziedziczyłam i ograniczam się do twórczości taka jak ta.)

                     





Wystarczą farby akrylowe i jednoskładnikowy werniks do spękań, aby uzyskać taki efekt.

wtorek, 9 października 2012

Jesienna tarta z gruszkami

Jak już wspominałam nie przepadam za pieczeniem ciast jako takich. Ale tarty czy to na słodko czy ostro - lubią i to bardzo.

Tym razem jesienna, dekadencka tarta z gruszkami i czekoladą.

Ciasto zagniatamy wg przepisu, który już podawałam:
  • 300 g mąki
  • 200 g masła
  • 100 g cukru pudru
  • 2 żółtka
Ciasto podpiekamy ok 15 min.

Na podpieczony spód wykładamy warstwę startej czekolady, następnie kładziemy połówki lub ćwiartki gruszek (jak kto woli). Przestrzenie między gruszkami wypełniamy masą jajeczno-śmietanową: 2 jajka ubijamy z ok 100 ml śmietanki kremówki.

Wkładamy do piekarnika i pieczemy ok 30 min.

Czekolada w połączeniu z gruszką zawsze u mnie wywołuje same pozytywne uczucia! Na jesienną słotę jak znalazł.



środa, 3 października 2012

Lasagne

Lasagne jest bardzo wdzięcznym, prostym i smacznym daniem. Lubię zarówno w wersji mięsno-pomidorowej, jak i ze szpinakiem. tym razem wersja pierwsza.

Do przygotowania lasagne potrzebny jest w skrócie sos bolognese, sos beszamelowy, starty żółty ser i makaron do lasagne.

Sos bolognese:
  • mięso mielone (najlepiej wieprzowo-wołowe)
  • cebula
  • pomidory z puszki (lub w pełni lata świeże)
  • oregano (suszone lub świeże)
  • sól
  • pieprz

Mięso mielone przysmażamy, oddzielnie przysmażamy cebulę na złoty kolor i łączymy z mięsem. Dodajemy pomidory, oregano sól i pieprz do smaku i chwilę wszystko razem dusimy, żeby smaki się przegryzły.

Sos beszamelowy:
  • masło
  • mleko
  • mąka
  • sól
  • pieprz
  • gałka muszkatołowa

W garnku roztapiamy półtorej łyżki masła, dodajemy łyżkę mąki, wlewamy mleko cały czas mieszając. Sos będzie powoli gęstniał. Dodajemy tyle mleka, żeby całość miała konsystencję gęstej śmietany. Przyprawiamy solą, pieprzem i gałką muszkatołową.

W naczyniu żaroodpornym układamy warstwy:

sos beszamelowy, płaty makaronu, sos bolognese, ser, makaron, sos beszamelowy, sos bolognese, ser, makaron, sos beszamelowy, sos bolognese, ser itd. Na wierzchu staramy się żeby był sos pomidorowy i ser.

Całość zapiekamy przez ok 40 min w temp 200 stopni. Dobrze jest "dziubnąć" do potrawy patyczkiem do szaszłyka, żeby się upewnić czy wszystkie warstwy są miękkie.

Smacznego!





poniedziałek, 1 października 2012

Roladki szynkowe

Roladki świetnie spisują się na imprezach z zimną płytą. Tym razem robiłam aż 3 półmiski roladek na 90-te urodziny babci.

Farsz (na 30 roladek):
  • 4 jajka na twardo
  • Serek bieluch
  • Chrzan (2 małe słoiczki)
  • Majonez (2 łyżki)
  • Ser żółty (ze dwie garści sera startego na drobnej tarce)
  • SólPieprz

    Jajka na twardo drobno siekamy, mieszamy z całą resztą. Ostrość regulujemy ilością chrzanu. Jeśli mamy tarty chrzan kupny, dobrze go odcisnąć trochę na sitku, bo zawiera dużo wody i farsz jest potem zbyt rzadki.

    Farsz zawijamy w plastry szynki i ciasno układamy na półmisku. Zalewamy galaretką z bulionu. Trochę galaretki wylewamy na płaskie naczynie, a kiedy galaretka stężeje kroimy ją w drobną kostkę i posypujemy wierzch.