poniedziałek, 7 października 2013

Polenta z sosem pomidorowym, z piersią z kurczaka w parmezanowej otoczce...

W tytule nie da się zawrzeć właściwie tego co to jest. Danie podejrzałam w programie 15 minut Jamiego i zmodyfikowałam do własnych potrzeb :) No i rzeczywiście danie da się zrobić w 15 minut o ile mamy gotową polentę i zamarynowane wcześniej mięso. Tak więc idealnie rozłożyć to sobie na dwa dni.

POLENTA:
  • 5 szklanek wody
  • 1 i 1/3 szklanki mąki kukurydzianej
  • 2 łyżeczki soli
  • szklanka startego parmezanu
  • 3 łyżki masła

Wodę z solą zagotowujemy. Powoli wsypujemy mąkę kukurydzianą cały czas intensywnie mieszając, aby nie pojawiły się grudki. Jak już połączymy całą mąkę z wodą, zmniejszamy "ogień" i cały czas mieszając gotujemy ok 40 min. Gotowa polenta ładne odchodzi od brzegów garnka. Wtedy ściągamy polentę z ognia, dodajemy masło i parmezan. Mieszamy do momentu, aż wszystko połączy się w jednolitą masę. Polentę przelewamy do wysmarowanej tłuszczem keksówki i odstawiamy do wystudzenia i stężenia.

MARYNATA DO PIERSI Z KURCZAKA:


  • łyżka oliwy 
  • 3 ząbki czosnku
  • rozmaryn
 - oprócz tego potrzebne będą: sól, pieprz, garść startego parmezanu.
Marynatę ucieramy w moździerzu. Piersi solimy, pieprzymy, nacieramy marynatą i na końcu posypujemy startym parmezanem. Mięso przykrywamy papierem do pieczenia i lekko rozbijamy, żeby wszystkie przyprawy i ser "wbić" w mięso. Odkładamy, żeby się przegryzło.


SOS POMIDOROWY:


2 dymki,
2 ząbki czosnku
sól
pieprz

Na paletni szklimy cebulę, dodajemy czosnek i pomidory (świeże lub z puszki). Przyprawiamy do smaku i dusimy aż pomidory prawie całkowicie się rozpadną, nadmiar wody wyparuje i wydobędzie się głębia smaku.


PRZYGOTOWANIE DANIA.

Dodatkowo potrzebne będą:

  • 4 plastry cieniutkiego bekonu
  • Garść grzybów

Jak już mamy gotową polentę, zamarynowaną pierś z kurczaka i sos to można przystąpić do dzieła.

Polentę kroimy na ok  1,5-2 cm plastry i wykładamy na rozgrzaną patelnię grillową. .Piersi z kurczaka smażymy na złoty kolor na patelni z odrobiną oliwy. Po bokach patelni układamy cieniutkie plastry bekonu, dorzucamy garść grzybów. (W oryginale były boczniaki, użyłam podgrzybków).

Na talerz wykładamy najpierw sos pomidorowy, na który wykładamy grillowaną polentę. Na polentę kładziemy wysmażoną i pokrojoną w plastry pierś z kurczaka, grzyby i chrupiące chipsy z bekonu. Smacznego. Niebo w gębie i niebanalne połączenie !!







środa, 18 września 2013

Tarta z jeżynami

Ciasto na tartę na słodko ja zawsze:

mąka, masło, cukier w proporcjach 3:2:1
  • 300g mąki
  • 200g masła
  • 100 g cukru
  • 1 żółtko

    Formę do tarty wyklejamy dokładnie ciastem, nakłuwamy, obciążamy i podpiekamy ok 15 min, usuwamy obciążenie i jeszcze chwilkę pieczemy aż ciasto się zrumieni.

    Na przestudzony spód wykładamy ugotowany na gęsto budyń śmietankowy lub waniliowy, zmiksowany z dodatkiem mascarpone, układamy owoce, zalewamy ulubioną galaretką. Tyle :)
    Szybko, smacznie, efektownie.

    Tutaj jeszcze bez galaretki, bo się studzi :)



Szpinak z grzybami leśnymi

O tym, że szpinak z grzybami komponuje się znakomicie wiedziałam powiedzmy ze słyszenia. Ale ze słyszenia od osoby, na której w kwestii kulinarnej polegam śmiało. Otóż tata mój jadł takie cudo i chwalił strasznie. No więc jako, że sezon grzybowy się rozpoczął na dobre trzeba było spróbować.

I tak oto:
  • Paczka całych liści baby szpinaku (zdaje się 500g)
  • ok szklanki przesmażonych grzybów
  • 3 ząbki czosnku
  • 3 łyżki śmietany
  • sól
  • pieprz

Jeśli grzyby macie już wcześniej przesmażone to przełóżcie je do rondelka i po prostu podgrzejcie. Nie dodawajcie więcej tłuszczu, bo to zbyteczne. .Ten, który jest w grzybach wystarczy. Do rozgrzanych grzybów dodajemy liście szpinaku. Ja lubię w całości, jak ktoś woli to sieka. Nie parzę wcześniej szpinaku, on i tak i tak sam przywiędnie pod wpływem ciepła. Przykrywamy na chwilę. .Dodajemy czosnek, doprawiamy do smaku i chwilę dusimy. Pod sam koniec dodajemy 3 łyżki śmietany. .Gotowe. Smak niepowtarzalny, ciekawy, naturalny. Doskonałe połączenie jak dla mnie.
Do tego ugotowany al dente makaron, odrobina parmezanu, łyżka jogurtu naturalnego i nic więcej do szczęścia nie trzeba!

środa, 17 lipca 2013

Wytworne zapiekanki

To moje ulubione zapiekanki. Szybkie, proste i inne niż te, kiedy wszystko układamy warstwami, posypujemy serem i zapiekamy. Przepis ten można dowolnie modyfikować zmieniając dodatki. ..

Baza: (porcja na bagietkę pokrojoną w kromeczki)
  • 2 serki topione złoty ementaler
  • 1 duże jajko lub 2 żółtka
  • ok 1/5 szklanki mleka
  • mniej więcej szklanka żółtego sera startego na drobnych oczkach
  • sól
  • pieprz

Serki topione miksujemy wraz z jajkiem i mlekiem na gładką masę. Dodajemy ser żółty i przyprawy.
Do tego dodajemy ulubione dodatki. Mogą być pieczarki, wędlina, czosnek, kapary itd....

Do tych zapiekanek użyłam suszonych, drobno posiekanych pomidorów, świeżych liści bazyli i szynki parmeńskiej. Smarujemy dość grubo kromki bagietek. Całość zapiekamy, aż wierzch się zacznie rumienić. Efekt znakomity !!

czwartek, 11 lipca 2013

Bób w pomidorach z jajkiem

Przepis gdzieś tam mi mignął kiedyś przy oglądaniu bodajże Makłowicza, ale głowy sobie obciąć nie dam :)

Potrzeba:
  • 4 duże pomidory malinowe
  • 2 dymki
  • 2 ząbki czosnku
  • 0,5 kg bobu
  • jajkasól
  • pieprz


Cebulkę i czosnek siekamy, szkimy na oliwie. Dodajemy obrane ze skórki malinowe pomidory pokrojone w kostkę. Dusimy od czasu do czasu podlewając odrobiną wodą do czasu, aż sos odpowiednio zgęstnieje a, pomidory i cebulka się rozpadną całkowicie. Bób gotujemy oddzielnie, obieramy z łupinek, dodajemy do sosu.* Całość chwilę dusimy. W sosie z bobem robimy wgłębienia łyżką i wbijamy jajka. Przykrywamy naczynie i czekamy aż jajka się zetną jak sadzone.

Pyszne, sycące, samodzielne danie !!



* w oryginalnym przepisie bób był obierany na surowo i gotowany w sosie, ale jakoś mnie to nie przekonało, żeby się dłubać ze skórkami.

środa, 3 lipca 2013

Kremowa zupa z soczewicy

Lekka, warzywna, sycąca zupa z soczewicy w roli głównej.
Potrzebne są:
  • 2 szklanki czerwonej soczewicy
  • 2 młode marchewki
    1 pietruszka
    niewielki seler
  • 1 młody mały ziemniak
    1 spora cebula
  • 1 ząbek czosnku
  • 3 pomidory malinowe lub gargamele
  • oliwa
  • 3 łyżki serka mascarpone
  • sól ziołowa
  • pieprz
Cebulę szklimy na oliwie, dodajemy pokrojone w drobną kostkę warzywa chwilę szklimy całość. Zalewamy wodą i gotujemy. Kiedy warzywa są już prawie miękkie dodajemy soczewicę i obrane, pokrojone w kostkę pomidory. Gotujemy aż soczewica będzie miękka. Blendujemy i na samym końcu dodajemy 3 łyżki mascarpone, mieszamy aż się roztopi i połączy z zupą. Doprawiamy do smaku.

sobota, 29 czerwca 2013

Faszerowany kalafior

Moim oczom niedawno ukazał się przepis na zapiekany kalafior nadziewany mięsem. Oryginalny przepis znajdziecie tutaj. Po niewielkich modyfikacjach powstała moja, nieskromnie powiem - pyszna wersja.

Do wykonania tego efektownego dania potrzebne będą:
  • spora główka kalafiora
Farsz:
  • 2 piersi z kurczaka
  • natka pietruszki
  • szczypiorek
  • koperek
  • 1 marchewka
  • ok 1/4 szklanki śmietanki kremówki
  • 1 jajko
  • ok 50 gram startego parmezanu
  • łyżeczka musztardy dijon
  • sól
  • pieprz
  • zioła prowansalskie
Sos:

  • szklanka mleka
  • łyżka masła
  • łyżka mąki
  • gałka muszkatołowa
  • sól
  • pieprz
  • 50 g parmezanu

    Kalafior obgotowujemy ok 5 min w osolonej wodzie.
    Przygotowujemy farsz: pierś z kurczaka drobno siekamy. Można zmielić, ale wolę drobne kawałki. Pietruszkę, koperek i szczypiorek również siekamy i dodajemy do mięsa. Marchewkę trzemy na drobnych oczkach i również dodajemy. Wlewamy kremówkę, dodajemy jajko, musztardę, parmezan i przyprawy. Farsz musi być solidnie przyprawiony, żeby kalafior nie był mdły. Wyrabiamy na jednolitą masę. Odstawiamy do lodówki, żeby się przegryzło.

    Obgotowany kalafior wkładamy do miski wyłożonej folią spożywczą. Wykrajamy głąb i czpienie różyczek. Dzięki temu, że kalafior jest w misce nie rozpadnie się na pojedyncze różyczki. Środek wypełniamy farszem dokładnie ugniatając, żeby weszło we wszystkie zakamarki. Delikatnie przekładamy kalafior farszem do dołu, do formy w której będziemy piec nasze cudo, uważając, żeby się nie rozpadł.
    Przykrywamy papierem do pieczenia i pieczemy ok 40 min.

    Przygotowujemy sos beszamelowy z parmezanem. (Tu się chyba rozpisywać nie trzeba :) )
    Kalafior polewamy serowym beszamelem, posypujemy startym żółtym serem i pieczemy kolejne 20 min aż skorupka się zarumieni.

    Kroimy jak tort i podajemy jako samodzielne danie :)

    PS. Jeśli zostanie Wam farszu, można z nich zrobić doskonałe kotleciki. Mój synek się zajadał !!




piątek, 28 czerwca 2013

Czekoladowe naleśniki z truskawkami

Pogoda za oknem iście jesienna, więc trzeba sobie osłodzić życie od wewnątrz.
Tak oto powstały czekoladowe naleśniki z bitą śmietaną, mascarpone i truskawkami.
  • 0,5 litra mleka
  • 1 jajko
  • mąka
  • 2 łyżeczki kakao
  • łyżka cukru pudru


Naleśniki robimy jak zwykle + kakao. Mąki tyle, żeby konsystencja była akuratna - wiadomo. Smażymy, studzimy.

Ubijamy   śmietankę kremówkę (ok 100 ml) z dodatkem cukru pudru (ważne, żeby nie przesłodzić), dodajemy pół opakowania małego mascarpone. Truskawki, których wszędzie pod dostatkiem kroimy w ćwiartki.

Naleśniki smarujemy bitą śmietaną, dodajemy truskawki, zawijamy i poprawiamy sobie humor !!



wtorek, 25 czerwca 2013

Leczo

Leczo jadam sezonowo. Wtedy, kiedy smak papryki jest najgłębszy, najbardziej intensywny.

- duża czerwona papryka
- duża żółta papryka
- 2 papryki stożki jasno zielone
- 5 pomidorów malinowych
- pół cukinii (opcjonalnie jak ktoś lubi)
- 1/2 szklanki czerwonej soczewicy
- 2 cebule
- 2 ząbki czosnku
- sól
- pieprz
- chilli w proszku lub czuszka
- 1/2 pętka wiejskiej kiełbasy

Na patelni szklimy cebulę, dodajemy kiełbasę pokrojoną w półplasterki, wszystko chwilę podsmażamy. Następnie dodajemy obrane i pokrojone w kostkę pomidory. Dolewamy trochę wody, żeby wszystko było przykryte, dodajemy czosnek wyciśnięty przez praskę. Dusimy chwilę pod przykryciem. Wsypujemy soczewicę. W momencie, kiedy soczewica jest miękka dodajemy papryki pokrojone w paski. Jak papryka zmięknie, dodajemy cukinię i dusimy całość jeszcze ok 10 min. Doprawiamy do smaku i gotowe !!



poniedziałek, 13 maja 2013

Parpadelle z wytrawną wołowiną

Makaron jak wiecie u nas króluje. I ciągle szukam, eksperymentuję, wymyślam. Tym razem strzał w dychę i sama się cieszę, że to zapiszę, bo nie zapomnę :) No więc do rzeczy:
  • 40 dkg wołowiny
  • ok 0,5 kg drobnych pieczarek
  • 2 cebule
  • kieliszek białego wytrawnego wina
  • sos sojowy
  • pół szklanki słodkiej śmietanki
  • 1/2 kostki serka topionego ementaler
  • pół pęczka pietruszki
  • sól
  • pieprz
  • czosnek
  • makaron szpinakowy
  • oliwa

Wołowinę kroimy w cienkie długie paski, marynujemy przez min. godzinę w sosie sojowym, pieprzu i czosnku. NIE SOLIMY! Mięso obsmażamy na złoto na odrobinie dobrej jakości oliwy. Dodajemy pieczarki pokrojone w ćwiartki  i cebulę pokrojoną w piórka. Dolewamy wino, wodę i dusimy pod przykryciem aż mięso będzie miękkie. Doprawiamy do smaku solą i pieprzem. Dodajemy śmietankę i pół kostki serka topionego, mieszamy aż serek całkowicie się rozpuści. Na samym końcu dodajemy drobniutko pokrojoną natkę pietruszki.

Podajemy z makaronem szpinakowym i pomidorkami koktailowymi.



niedziela, 12 maja 2013

Truskawkowo-wiśniowa chmurka

Za pieczeniem ciast jak wiecie nie przepadam, ale desery takie "pucharkowe" uwielbiam. Dzisiejsza pogoda i ochota na "coś słodkiego" zaowocowały (i to prawie dosłownie) - truskawkową chmurką. Banał, a tak smaczny, że hej !!

  • 200 ml słodkiej deserowej śmietanki
  • tabliczka białej czekolady
  • ok 10 truskawek
  • sorbet wiśniowy

Śmietankę ubijamy na bitą śmietanę. Zważywszy na to, że dodajemy do niej czekoladę już jej nie dosładzałam, ale lubiący ekstremalnie słodkie mogą dosłodzić wedle gustu i upodobań.
Czekoladę rozpuszczamy w kąpieli wodnej, jak troszkę przestygnie łączymy ją delikatnie z bitą śmietaną. Do pucharków wkładamy pokrojone w cząstki truskawki i przekładamy musem czekoladowym, znów truskawki, mus. Zostało mi trochę bitej śmietany bo robiłam z większej ilości (zdecydowanie za dużej), więc na wierz dałam po łyżce samej bitej śmietany i po kulce sorbetu wiśniowego. Dekoracja z truskawki zanurzonej w cukrze.

POLECAM !!

środa, 8 maja 2013

Chleb z suszonymi pomidorami

Zaległy przepis na banalnie prosty, chrupiący i  pyszny chleb, chociaż na drożdżach a nie na zakwasie. Ale o niebo go wolę od wszelakich wypieków kupnych. Polecam!

Składniki:

  • 20 g świeżych drożdży
  • 400 g mąki
  • 400 ml wody
  • łyżeczka soli
  • łyżeczka cukru
  • suszone pomidory z zalewy (ile kto lubi)

Drożdże rozpuszczamy w kilku łyżkach wody z cukrem. Mąkę mieszamy z solą, dodajemy pomidory najlepiej pokrojone w paski, dolewamy wodę i wszystko mieszamy łyżką do uzyskania jednolitej masy. Ciasto będzie rzadkie, ale takie ma być, nie przejmujemy się i nie dosypujemy mąki. Odstawiamy na min 2 godziny. To minimum, które w zupełności wystarcza.

Do piekarnika wstawiamy naczynie żaroodporne i nagrzewamy razem z piekarnikiem na 250 stopni. Wyciągamy naczynie i do gorącego naczynia przelewamy ciasto chlebowe. Wstawiamy do piekarnika i pieczemy przez 10 minut odkryte. Następnie przykrywamy i pieczemy kolejne 20 minut. Po tym czasie ponownie odkrywamy chleb i dajemy mu się zrumienić na 20 min. Wyciągamy chleb i przekładamy z naczynia do wystygnięcia.


środa, 3 kwietnia 2013

Kurczak z pesto

Danie z serii co zrobić, żeby się nie narobić :)
Najpierw przygotowanie farszu do piersi z kurczaka (jednej podwójnej):
  • pęczek świeżej bazylii
  • łyżka oliwy
  • 10 posiekanych pomidorów suszonych
  • ok 1/3 serka pleśniowego typu camembert (miałam z miodem i migdałami)
  • łyżka masła
  • sól
  • pieprz

Wszystko razem ubijamy w moździerzu na jednolitą papkę. Dzięki temu, że dodajemy masło, farsz nam fajnie stwardnieje po włożeniu do lodówki i będzie się łatwiej nadziewać piersi z kurczaka. A po drugie kurczak nie będzie suchy.



Kurczaka solimy, pieprzymy, robimy kieszonki i nadziewamy farszem, który odleżał swoje pół godzinki w lodówce. Piersi obsmażamy na złoty kolor z każdej strony i przekładamy do naczynia żaroodpornego. Do tego samego naczynia wkładamy ziemniaki obrane i pokrojone w grube plastry, cebulę pokrojoną w ósemki i garść mini marcheweczek. Wszystko razem pieczemy w worku do pieczenia ok 45 min w temp. 180 stopni.


W ten oto sposób otrzymujemy bez żadnego wysiłku niebanalne, zdrowe, jednogarnkowe danie !!

                                                                             Polecam!!



czwartek, 21 marca 2013

Łosoś w cieście francuskim

W zasadzie co tu dużo pisać :) Ciasto francuskie kupne. Jeszcze nie doszłam do etapu robienia własnoręcznie, chociaż chodzi mi to po głowie.

Tak więc potrzeba:
  • rolkę ciasta francuskiego
  • ok 30 dkg fileta łososia bez skóry (polecam własnoręczne skórowanie - taniej!)
  • łyżka musztardy dijon
  • sól
  • pieprz
  • suszona bazylia

    Łososia marynujemy min godzinę wcześniej. Wyfiletowaną i oskórowaną rybę należy oprószyć solą (koniecznie morską) i pieprzem, następnie nacieramy filety dokładnie musztardą. Jako, że musztarda jest kwaskowata, nie trzeba już używać cytryny. Zawijamy łososia w ciasto francuskie, jak warkocz, żeby było trochę dopływu powietrza do łososia. Wierzch ciasta smarujemy żółtkiem i posypujemy bazylią.  Pieczemy w 180 stopniach ok 20 minut.

    Do tego podajemy sałatę. Użyłam miksu sałat, dodałam pokrojone w paseczki suszone pomidory i ser camembert. Połączenie rewelacyjne.

    Lekkie, sycące i pyszne danie, wymagające niewielkiego nakładu pracy. A przy tym okazałe :)



wtorek, 19 marca 2013

Nadziewana pieczeń z indyka w bazyliowym sosie mascaropne

Przyznać muszę, że drób jakoś tak traktujemy po macoszemu trochę. No po prostu nie jesteśmy wielkimi fanami, ale czasem i owszem. Jednak trzeba konkretnych smaków, żeby było tak jak lubimy. No więc do pieczeni potrzeba:
  • 1 duża pierś z indyka
  • pół mozzarelli
  • mały słoiczek bazyliowego pesto
  • ok 10 suszonych pomidorów
  • 3 plastry szynki parmenskiej
  • 4 ząbki czosnku
  • 2 dymki
  • kilka łyżek oleju z suszonych pomidorów
  • łyżka ciemnego sosu sojowego
  • sól
  • pieprz

W piersi z indyka robimy dużą, płaską kieszeń. Kieszeń smarujemy pesto, układamy plasterki szynki parmeńskiej i mozzarelli, plasterki suszonych pomidorów. Kieszeń zamykamy wykałaczką. Następnie mięso solimy, pieprzymy i nacieramy marynatą z oleju z pomidorków, zgniecionych ząbków czosnku i sosu sojowego. Mięso pieczemy w rękawie do pieczenia ok godziny. Dzięki temu mięso będzie soczyste.


Przygotowanie sosu: dymki siekamy drobno, rumienimy delikatnie na oliwie, dodajemy serek mascarpone, solimy, pieprzymy i dodajemy pozostałe pesto bazyliowe. Mieszamy aż konsystencja będzie jednolita!

piątek, 15 marca 2013

Jajka w koszulkach z szynki

Przepis podpatrzony na kwestii smaku. Bardzo inspirujący blog. Jeden z moich ulubionych. I jak zwykle pełna satysfakcja. Oryginał TUTAJ


Użyłam szynki Swojak. Ale może być bekon, lub jakakolwiek szynka dojrzewająca.
Silikonowe foremki na muffiny lekko natrzeć oliwą. Wyłożyć szynką, żeby powstał koszyczek. Na spód dałam suszone pomidory i pokruszony ser lazur. Wbijamy jajka. Doprawiamy solą i pieprzem.

Pieczemy 15 min w 200 stopniach. Wychodzą idealne. Białko ścięte, żółtko półpłynne. rewelacja.
Łatwo się wyciąga z foremek.





poniedziałek, 11 marca 2013

Faszerowane papryki

Lubię faszerowane papryki. Przepisów w zasadzie na nie jest tyle, na ile pozwala nam wyobraźnia i zawartość lodówki. Ostatnio robiłam tak:

  • 6 dużych papryk
  • 2 woreczki ryżu
  • 0,5 dkg mielonej wieprzowiny
  • 2 cebule
  • 10 pieczarek
  • garść mrożonego groszku z marchewką
  • pół cukinii

Ryż gotujemy 10 minut. Przekładamy do miski. Cebulkę przysmażamy wraz z pieczarkami i cukinią. Mieszamy z ryżem. Dodajemy mrożony groszek z marchewką. Na tym możemy poprzestać  w wersji wege. Mięsożerni dodają pół kg mielonej, surowej wieprzowiny. Doprawiamy solą i pieprzem.

Z papryk ścinamy dekielki, usuwamy gniazda nasienne, faszerujemy, nakładamy kapelutki. Zalewamy bulionem warzywnym mniej więcej do 2/3 wysokości papryk. Dusimy pod przykryciem ok godziny.

Wolę taką wersję papryk, od papryk pieczonych w piekarniku. Nie są takie wyschnięte. Podajemy z sosem pomidorowym lub tylko z bulionem, w którym się dusiły. Osobiście preferuję wersję 2.
Niestety zapomniałam o fotach. uzupełnię następnym razem!!

środa, 20 lutego 2013

Francuska cebulowa

Przepisów jest wiele, ale do wszystkiego trzeba dojść powoli... z czasem jakoś uzyskuje się pożądany smak. Jadłam wiele cebulowych. Może i za wiele. Wszystkie lubię, ale zawsze czegoś mi brakowało. Tym razem udało mi się uzyskać smak dla mnie idealny. Potrzeba naprawdę niewiele. Albo i wiele... zależy jak spojrzeć :)

  • 4 duże cebule
  • litr bulionu najlepiej wołowego, intensywnego w smaku (użyłam po prostu rosołu z dnia poprzedniego)
  • łyżka masła
  • kieliszek whisky lub brandy (użyłam poczciwego Jasia Wędrowniczka)
  • ok 150 ml wina białego wytrawnego
  • odrobina mąki
  • grzanki z bagietki natarte ząbkiem czosnku
  • żółty starty ser

Cebule drobno siekamy i dusimy ok 30 minut n maleńkim ogniu do momentu aż się ona skarmelizuje i uzyska brązowy kolor. Tu nie można iść na skróty i przysmażyć cebuli na dużym ogniu. Ona nie może być przypalona. Musi powoli uzyskać właściwą konsystencję. Więc skoro i tak potrzebne będzie wino, warto nalać sobie lampkę, smażyć, mieszać i popijać :)

Gotową cebulę lekko oprószyć mąką i zalać winem. Następne dodajemy kieliszek whisky i dolewamy bulion. Wszystko trzeba zagotować.

Gotową zupę wlewamy do ceramicznych kokilek nadających się do zapiekania. Na wierzch zupy układamy grzanki z bagietki natarte ząbkiem czosnku, całość posypujemy startym żółtym serem i zapiekamy w piekarniku ok 10-15 minut!


Smacznego!!

środa, 6 lutego 2013

Sałatka selerowo-orzechowa

Przyznaję bez bicia, że seler naciowy zawsze traktowałam bardzo po macoszemu. Zwyczajnie nie przepadam i tyle. Do czasu... Na Sylwestra miałam okazję jeść bardzo prostą, ale doskonałą sałatkę z tym właśnie warzywem w roli głównej. Ról drugoplanowych także nie ma zbyt wiele. Sałatka jest bowiem czteroskładnikowa (plus sos). Połączenie doskonałe...
  • ananas w puszce lub świeży
  • seler naciowy
  • orzechy włoskie
  • ser żółty

Ser ścieramy na grubej tarce, seler kroimy w plasterki, orzechy siekamy, ananasa kroimy na cząstki. Wszystko dokładnie mieszamy. A sos to jogurt naturalny (względnie śmietana) i łyżka majonezu. Odrobina soli i pieprzu. W sosie zachowujemy proporcje 3:1 (większość dla jogurtu).

Słodycz ananasa, ostrość selera i wyrazistość orzechów to naprawdę doskonałe połączenie. Ja się zakochałam w tym połączeniu na zabój !!!

czwartek, 31 stycznia 2013

Chleb z oliwkami i papryką

Chleb również pieczony w gorącym naczyniu żaroodpornym jak chleb z przepisu TUTAJ, ale nie wymaga tyle czasu. Po dwóch godzinach chleb może śmiało wjeżdżać do piekarnika!!

Składniki:

• 20 g drożdży
• 1 łyżeczka cukru
• 400 g mąki tortowej
• szczypta soli
• kilka pokrojonych oliwek i papryka posiekana w kostkę (może być marynowana)
• 350 g wody

Drożdże rozpuszczamy o odrobinie wody. W dużej misce mieszamy mąkę, cukier, sól, oliwki i paprykę (ja dorzuciłam również kilka włoskich orzechów dla chrupkości. Można dodać każde ulubione dodatki). Dolewamy rozrobione drożdże i wodę. Wszystko mieszamy dokładnie łyżką. Ciasto będzie dość płynne. Nie przejmujemy się. Odstawiamy na 2 godziny do wyrośnięcia.

Do piekarnika wkładamy naczynie żaroodporne i razem rozgrzewamy na max czyli ok 250 stopni. Gorące naczynie wyjmujemy ostrożnie z piekarnika, przekładamy do niego ciasto. Wkładamy do piekarnika bez przykrycia na ok 10 min. Po tym czasie chleb przykrywamy i pieczemy kolejne 25 min. Po tym czasie znów odkrywamy i pieczemy ok 25 min do ładnego zrumienienia się bochenka.



















Gotowe !! Chleb ma pyszną, chrupiącą skórkę.



wtorek, 29 stycznia 2013

Grillowana polędwiczka w rozmarynie z sosem balsamico

Marynata do mięsa:
  • ocet balsamiczny
  • dobrej jakości oliwa
  • sól
  • pieprz
  • rozmaryn
Mięso marynujemy przynajmniej przez noc, żeby skruszało i dobrze wchłonęło smaki.

Sos:
  • 3 łyżki cukru
  • łyżka masła
  • pół szklanki czerwonego wina
  • 1/4 szklanki octu balsamicznego
  • 2 szalotki

Pierwszym krokiem jest wsypanie cukru na patelnię i zrobienie karmelu. W momencie, kiedy karmel zacznie mocno brązowieć dodajemy łyżkę masła, potem dolewamy wino, ocet balsamiczny i dodajemy podzielone na cząstki szalotki. Dusimy i redukujemy sos.

Polędwiczkę grillujemy w całości na maksymalnie rozgrzanej patelni grillowej. Z każdej strony. Następnie odkładamy ją na kilka minut, żeby mięso odpoczęło i zachowało wszystkie soki. Kroimy w skośne plastry. Podajemy z glazurowaną marchewką i kluseczkami. Polewamy sosem i posypujemy płatkami migdałów.






Smacznego.

wtorek, 15 stycznia 2013

Soczyste pulpeciki w sosie pomidorowym

Danie sprawdzone, smakujące nawet wybrednym osobom, dość szybkie. Smaczne. Nie znoszę kiedy mięso mielone jest suche. Dlatego moja wersja pulpecików jest taka:
  • ok 60 g łopatki wieprzowej
  • cebula
  • kajzerka namoczona w mleku
  • opakowanie serka bieluch
  • suszona bazylia
  • sól
  • pieprz
  • bułka tarta

Mięso mielimy. Najlepiej dwukrotnie. Lepiej sobie to zrobić samemu - przynajmniej wiemy co jemy. Do mięsa dodajemy jedną sporą, przysmażoną cebulę, namoczoną bułkę, twarożek i przyprawy. Dokładnie wyrabiamy. Najlepiej ręką. Jeśli masa jest zbyt luźna dodajemy po trochu bułki tartej.
Maczając ręce w wodzie formujemy klopsiki. Obsmażamy lekko z każdej strony. Odkładamy na bok.


Przygotowanie sosu:
  • 0,7 litra pasty pomidorowej, lub zmiksowane pomidory z puszki
  • cebula
  • czosnek

Cebulę i czosnek zeszklić na oliwie, dodać pastę pomidorową, zagotować, dodać klopsiki i wszystko razem dusić ok 20 min.





poniedziałek, 7 stycznia 2013

Polędwiczki w pomarańczach

Niestety grypa nas nie ominęła, chociaż dzielnie się broniliśmy. Po 4 dniach nabrałam chęci do ugotowania czegoś twórczego, co nie należy do klasyki typu schabowy czy rosół. I tak oto z powodu nadmiaru poświątecznych pomarańczy w domu powstały polędwiczki w pomarańczach z ryżem curry. Danie proste, szybkie, rozgrzewające i witaminizujące.

Składniki:

  • 1 polędwiczka wieprzowa
  • 4 pomarańcze
  • 2 torebki ryżu
  • odrobina mąki
  • sól
  • pieprz
  • ocet balsamiczny
  • olej sezamowy
  • suszona bazylia
  • curry


    Polędwiczkę kroimy w plastry grubości ok 1,5 - 2 cm. Lekko rozbijamy tępą stroną noża. Mięso marynujemy w soku wyciśniętym z jednej pomarańczy z dodatkiem octu balsamicznego, soli, pieprzu i odrobiny cukru. Najlepiej marynować tak mięso przez całą noc lub min. kilka godzin.

    Plastry polędwiczki lekko oprószamy mąką i smażymy na złoty kolor na oleju. Odkładamy na bok. Na patelnię po smażeniu wlewamy sok wyciśnięty z dwóch pomarańczy i go redukujemy. Następnie dodajemy mięso i całość tylko razem mieszamy już bez dodatkowej obróbki termicznej, żeby polędwiczki nie stwardniały.

    Cząstki z jednej pomarańczy grillujemy na patelni grillowej.

    Przygotowanie ryżu:

    W rondlu rozgrzewamy odrobinę oleju sezamowego. Prażymy na nim ryż, dodajemy łyżeczkę curry, pół łyżeczki suszonej bazyli, szczyptę soli i zalewamy wodą o objętości 2 razy większej niż mieliśmy ryżu. Gotujemy pod przykryciem do miękkości aż ryż wchłonie całą wodę.

    Na duży półmisek wykładamy ryż, polędwiczki polane sosem z pomarańczy, grillowane cząstki pomarańczy. Dodałam winogrona dla urozmaicenia.

    Do całości dla zaostrzenia smaku podałam surówkę z pora, orzechów włoskich, kukurydzy i papryki.

    Smacznego !!