sobota, 1 września 2012

Pasta ze szpinakiem i pomidorami

Jako, że jesteśmy makaronożerni, znów makaron w roli głównej. Kocham go za to, że przygotowanie potrawy nie zajmuje wiele czasu, nie jest zbyt wymagające, a daje wielkie pole do popisu i wiele smakowych doznań.

Dla dwóch porcji potrzeba

  • makaron (u mnie tym razem świderki)
  • kilka plastrów dobrej wędliny
  • 1 cebula
  • 2 ząbki czosnku
  • 10 pomidorków cherry
  • garść świeżego szpinaku
  • 1 serek topiony
  • ok szklanki bulionu warzywnego (akurat gotowałam dla młodego obiadki, więc był na stanie, ale może być kostka dla leniuchów)
  • świeży tymianek

Cebulę i czosnek siekamy drobno i wrzucamy wraz z tymiankiem na rozgrzaną oliwę. Do tego dodajemy wędlinę pokrojoną w cienkie paski. Jak wędlina z cebulą i czosnkiem są już rumiane dolewamy bulion, a następnie dodajemy serek topiony, który trzeba równomiernie rozpuścić stale mieszając. Kiedy otrzymamy jednolity sos, dodajemy ugotowany makaron. Na koniec dodajemy pomidorki pokrojone w ćwierki i liście szpinaku. Całość mieszamy i dusimy pod przykryciem ok 3 min, żeby szpinak "przywiędł". Przed podaniem doprawiamy świeżym pieprzem i oliwą z oliwek.

Właśnie za to kocham makaron. Za prostotę.





Brak komentarzy:

Prześlij komentarz