Tym razem użyłam:
- ok 1/2 kg mięsa mielonego
- pół czerwonej papryki
- pół żółtej papryki
- pół żółtej podłużnej papryki
- 1 czerwona cebula
- 2 ząbki czosnku
- pół małej puszki groszku
- pół małej puszki kukurydzy
- sól
- pieprz
- oregano
- słodka papryka w proszku
- vegeta
- oliwa z oliwek
Mięso podsmażamy, doprawiamy solą, pieprzem, oregano i słodką papryką. Dodajemy pokrojone w kostki papryki, cebulę i wyciśnięte przez praskę ząbki czosnku. Całość dusimy. W między czasie przygotowujemy łódeczki z cukinii, które należy posmarować oliwą, oprószyć lekko vegetą i popieprzyć.
Połowę wydrążonego miąszu siekamy i dodajemy do mięsa z warzywami. Na
końcu dodałam kukurydzę i groszek, bo miałam otwarte puszki z
wczorajszej sałatki. Tak przygotowanym farszem nadziewamy nasze
łódeczki.
Cukinie kładziemy do naczynia żaroodpornego, przykrywamy folią aluminiową i zapiekamy całość w piekarniku. Czas pieczenia zależy od wielkości i grubości cukinii. Ja stosuję metodę patyczka do szaszłyków. Po prostu od czasu do czasu dziubnę w cukinię, żeby sprawdzić czy to już :)
Całość polecam z sosem z porów na bazie serka mascarpone. Zostało mi ostatnio mascarpone po tiramisu, dlatego postanowiłam go wykorzystać. Sosy na bazie mascarpone są delikatne i mają cudowną kremową konsystencję. Sposób wykonania banał: pokrojonego w krążki pora lekko zeszklić na maśle, posolić, popieprzyć, dodać mascarpone i mieszać do uzyskania jednolitej, kremowej konsystencji. Palce lizać!!
Na krótko przed podaniem odkryć folię i posypać cukinię startym serem.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz