Dzień wcześniej należy przygotować mieszankę przypraw:
- sól
- pieprz
- słodka czerwona papryka
- kminek mielony
- i mój tajny składnik: gorzkie, prawdziwe kakao
Rzecz jasna wszystkiego na oko... mniej więcej w równych porcjach wszystkiego.
W tak przygotowanej mieszance dokładnie obtaczamy podzielone na porcje żeberka. Z każdej strony. Wcieramy dłońmi i odstawiamy w szczelnym opakowaniu do lodówki na min. 12 h.
Żeberka obsmażamy z każdej strony na złoty kolor, następnie podlewamy lekko wodą, dodajemy 4 cebulki dymki pokrojone w ćwiartki i dusimy mięso do miękkości. Kiedy kostki łatwo odchodzą usuwamy je i danie jest gotowe.
Żeberka podałam z młodą zasmażaną kapustą z koperkiem i młodymi ziemniakami.
Smacznego!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz