- ok 800 g świeżych liści szpinaku
- ok 4-5 ząbków czosnku
- odrobina masła
- 2 łyżki kwaśnej śmietany
- sól
- pieprz
Liście szpinaku płuczemy, jeśli to konieczne usuwamy twardsze łodyżki. Siekamy według upodobań. Ja siekam zwykle grubiej. W rondelku rozgrzewam odrobinę masła, wrzucam liście, przykrywam pokrywką i czekam aż "zwiędną" i zmniejszą objętość. Następnie dodaje wyciśnięte ząbki czosnku, odrobinę soli, pieprzu i duszę całość, żeby szpinak mocno odparował. Następnie dodaję śmietanę i również trochę staram się odparować nadmiar płynu. Jeśli szpinak jest za rzadki można go odrobinę zagęścić żółtkiem lub śmietaną z mąką. Tak przygotowany szpinak posłuży nam jako nadzienie do zawijańca.
Dodatkowo potrzeba:
- 6 cieńko rozbitych kotletów schabowych
- 4 cebulki dymki
- kwaśna śmietana
Cienko rozbite kotlety układamy na zakładkę w dwóch rzędach po trzy sztuki. Wszystkie kotlety muszą na siebie zachodzić, aby można było całość zawinąć. Mięso solimy i pieprzymy do smaku, następnie rozkładamy na nim równomiernie przygotowany wcześniej szpinak. Zawijamy boki do środka i zwijamy roladę. Roladę trzeba zawiązać nitką lub silikonowymi sznurkami. Obsmażamy roladę z każdej strony, dodajemy pokrojone w ćwiartki dymki, podlewamy wodą i dusimy do miękkości.
Przed podaniem powstały podczas duszenia sos lekko podbiłam śmietaną. Całość podałam z sałatką, młodymi ziemniakami i sokiem jabłkowo rabarbarowym.
Przepis na sałatkę znajdziecie TUTAJ
Polecam serdecznie!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz